Ciężki miesiąc

Odpowiedz

Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Ciężki miesiąc

Re: Ciężki miesiąc

autor: marTa85 » 19 stycznia 2015, 17:31 - pn

Być może ludzie sie sparzyli i komuś pomogli, po czym okazało sie, że dana osoba wcale tej pomocy nie potrzebowała.

Re: Ciężki miesiąc

autor: mama35 » 20 listopada 2014, 22:39 - czw

Migal. Ja to rozumiem. Nie ogarniam tylko czemu ktoś oczernia nie sprawdzając.

Re: Ciężki miesiąc

autor: Migal » 20 listopada 2014, 09:21 - czw

nie dziw sie ludziom jest wielu naciągaczy i troli internetowych którzy w ten sposób żerują. W takich przypadkach obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.

Re: Ciężki miesiąc

autor: mama35 » 19 listopada 2014, 12:34 - śr

Dziękuję wszystkim którzy mi już do tej pory pomogli. Daliście mi wiarę w ludzi. Został mi już do zapłacenia rachunek za tv i internet. Nie jest to jednak potrzeba pierwszej pomocy. Dzięki Wam będę mogła za te pieniądze, które mi zostaną kupić jedzenie. Jeszcze raz dziękuję.

P.S. Koko33. Nie jestem naciągaczką. Nie prosiłam o pieniądze na swoje konto. Osoby, które mi pomogły wiedzą o tym. Napisała mi wprawdzie jedna ossoba, że woli mi wpłacić pieniądze na konto jednak czuję się z tym niekomfortowo. Jestemm Tutaj po raz pierwszy i nie loguję się pod różnymi nickami. Sam się o tym przekonasz jeśli będziesz tylko chciał. Nie mam zamiaru likwidować tego konta. Po raz pierwszy w życiu mam taką sytuację, że patrzę na dzieci i nie mam co dać im jeśc. Na szczęście za wczasu opłaciłam im posiłki w szkole i przedszkolu. A tak przy okazji mieszkam w domu bez czynszu i nikogo nie poprosiłam aby kupił mi węgiel czy wykonał remont w mieszkaniu, które zajmuję.


Dla zainteresowanych więcej info na priv

Re: Ciężki miesiąc

autor: mama35 » 19 listopada 2014, 12:30 - śr

Dziękuję wszystkim którzy mi już do tej pory pomogli. Daliście mi wiarę w ludzi. Został mi już do zapłacenia rachunek za tv i internet. Nie jest to jednak potrzeba pierwszej pomocy. Dzięki Wam będę mogła za te pieniądze, które mi zostaną kupić jedzenie. Jeszcze raz dziękuję.

P.S. Koko33. Nie jestem naciągaczką. Nie prosiłam o pieniądze na swoje konto. Osoby, które mi pomogły wiedzą o tym. Napisała mi wprawdzie jedna ossoba, że woli mi wpłacić pieniądze na konto jednak czuję się z tym niekomfortowo. Jestemm Tutaj po raz pierwszy i nie loguję się pod różnymi nickami. Sam się o tym przekonasz jeśli będziesz tylko chciał. Nie mam zamiaru likwidować tego konta. Po raz pierwszy w życiu mam taką sytuację, że patrzę na dzieci i nie mam co dać im jeśc. Na szczęście za wczasu opłaciłam im posiłki w szkole i przedszkolu.

Re: Ciężki miesiąc

autor: koko33 » 18 listopada 2014, 19:25 - wt

To jest jedna i ta sama osoba która bazuje na naiwności i nieszczęściu innych ludzi, których los nie obdarzył potomstwem. Loguje się tutaj pod różnymi pseudoninami, zmienia a-maile numery telefonów. Bazuje głównie na swoim nieszczęściu pisząc, że nie ma na czynsz, na utrzymanie dzieci, na wyżywienie, w ten sposób szukając sponsorów i wyłudzając ile się da. Na szczęście policja już zidentyfikowałą jej ID komputera i jest na tropie.

Re: Ciężki miesiąc

autor: koko33 » 18 listopada 2014, 19:15 - wt

Ludzie nie dawajcie pieniędzy to naciągaczki !!!!!

Ciężki miesiąc

autor: mama35 » 11 listopada 2014, 05:29 - wt

Po raz pierwszy w życiu mam tak ciężką sytuację dlatego też postanowiłam napisać do Państwa. Potrzebuję jednorazowej pomocy. Opiszę w skrócie swoją sytuację. Jestem samotną mamą dwojga dzieci. Córki i syna. W miesiącu październiku zostałam całkowicie bez dochodu (stary pracodawca nie wypłacił a nowy jeszcze nie zapłacił) dlatego też narobiły mi się zadłużenia rachunków. Światło, woda, telewizja i inne. Tak policzyłam, że jeśli zapłacę sama te rachunki to na jedzenie zostanie nam 26 zł. Nie mówię już, że syna wyrzucą z przedszkola ponieważ na to już mi nie starczy. Czy znajdzie się choć jedna osoba, która pomoże mi wyjść z tego kłopotu? Nie proszę o pieniądze "do ręki". Błagam. Może jakiś jeden rachunek. 605248911 lub calineczka19791@wp.pl

Na górę